a dzisiaj chciałabym być pastuszkiem
leżeć na łące pełnej chrząszczy i motyli
wdychać turzycę i dziewięćsił
patrzeć, gdzie wędruje słonko
i bundz popijać chłodną żentycą
b.
środa, 28 sierpnia 2013
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz