piątek, 26 października 2012

Elegia jesienna


Elegia jesienna w wymiarze międzynarodowym aby wyrazić stan mój internacjonalnie i globalnie (wersja francuska specjalnie dla Mariana, niecenzurowana, gdyż wiadomo że, że total żenekompronpa w tym narzeczu nadsekwańskim)

o gdybym miała
ja
tyle w sobie zapału
co zmęczenia
i stęchłości musztardowej
zakrzyknęłabym
w podskoku
i w przykucu
a nawet
w zachwycie:
e viva frajdej.
lecz.
nie mam.
jestem wyplutym przez lamę
gałgankiem
w barwie szary-młotkowy.
zwiędłam
jak namoczony w kałuży liść.
sumaka.


Autumn Elegy

for if I had
I
much of the enthusiasm
as fatigue
and mustard fusty
I will shout
the bounce
and in squat
even
in rapture:
e viva friday.
but.
I do not.
I am split out by lama
rag doll
in the color gray-hammer.
wilted
and soaked in a pool of leaf.
sumac leaf

Autumn Elegy

denn wenn ich hatte
ich
so viel von der Begeisterung
wie Müdigkeit
und Senfmuffigkeit
wuerde ich schreien
hopend und
hinghockend
auch
in Ehrfurcht:
e viva Freitag.
aber.
Ich habe nicht.
Ich bin von lama ausgespuckter
Lappen
in der Farbe Grau-Hammer.
verblueht
wie in einem Pool nass gewordener Blatt.
Blatt von Sumach.

élégie automne

car si je devais
je
une grande partie de l'enthousiasme
que la fatigue
et la moutarde fletrie
je crier
le rebond
et dans s’accroupir
même
dans la crainte:
e viva vendredi.
mais.
Je ne sais pas.
Je cette gueule par lama
ordure
la couleur gris-marteau.
fanées
et trempées dans un bain de feuille.
sumac


chyba zostanę tłumaczem poezji tej jesieni. chyba raczej tak.

b.

3 komentarze:

BratZacieszyciela pisze...

a po rosyjsku dzie? taka spiewna fraza, co prawda, akcent ruchomy...

BratZacieszyciela pisze...

w wersji angielskiej Friday wielka litera, chyba ze cytata z wersji polskiej

benia pisze...

jak powszechnie wiadomo, kontestuje wielkie litery. mała treść małe litery. a po rosyjsku - zadanie dla czytających :)