niedziela, 2 października 2016

Bujanie Jadranu


z jachtu zeszłam 24 h nazad ale glob pod stopami buja nadal. błędnik zalicza bezpłatną pamiątkę po żeglowaniu. więcej, jak się w końcu wyśpię (nocne wachty i bezzsen emocjonalny zrobiły mi z kilku nocy jesień średniowiecza). ALE. było cudniej niż bym była wymarzyła :)
jak dorosnę, będę żeglarzem!
b.

Brak komentarzy: