piątek, 11 czerwca 2010

ryzyk śmizyk

no dobra kochani. idę zbadać stosunek lepkości asfaltu do płynności rowerowego ogumienia. tak. wiem. jest 38 celsjuszy. ale w apartamencie mam to samo. a na dworze wieje może (szkoda jednak że nie morze). więc. lets make the wind.
sprawozdanie na śniadanie.
b.

Brak komentarzy: