cytrynówka, smorodinówka, aroniówka, wiśniówka. wątrobę pakuje w kopertę i wysyłam dhl-em do sanatorium. b.
2 komentarze:
Anonimowy
pisze...
wędliny z zaprzyjaźnionego odległego zakładu mięsnego w Mińsku Mazowieckiem (sprzedaż tylko raz w tygodniu, w piątek. zaprzjaźniona Pani z urzędu skarbowego -wiem to brzmi dziwnie - służy adresem), jajeczka w majonezie, tatarek, sałatka jarzynowa, przetwory domowej roboty, nóżki w galarecie, pieczony sernik z sera trzykrotnie mielonego. Ach, zaprawdę powiadam wam - warto żyć. Alaska
Już byście dały spokój, u nasz taki stół dopiero na Święta... Pyszności, smakołyczki, palce lizać...I oczywiście ucałujcie Tadzika, to dzisiaj przecież te imieniny... ju
2 komentarze:
wędliny z zaprzyjaźnionego odległego zakładu mięsnego w Mińsku Mazowieckiem (sprzedaż tylko raz w tygodniu, w piątek. zaprzjaźniona Pani z urzędu skarbowego -wiem to brzmi dziwnie - służy adresem), jajeczka w majonezie, tatarek, sałatka jarzynowa, przetwory domowej roboty, nóżki w galarecie, pieczony sernik z sera trzykrotnie mielonego.
Ach, zaprawdę powiadam wam - warto żyć.
Alaska
Już byście dały spokój, u nasz taki stół dopiero na Święta...
Pyszności, smakołyczki, palce lizać...I oczywiście ucałujcie Tadzika, to dzisiaj przecież te imieniny...
ju
Prześlij komentarz